Piątek 16 grudnia w budynkach po byłym szpitalu doszło do dużego zadymienia. Na miejsce wezwano strażaków z PSP Wadowice. Na ulicy Karmelickiej podczas działań odbywał się ruch wahadłowy. Strażacy wprowadzili do środka roty w Aparatach ochrony dróg oddechowych. Pomieszczenia byłego szpitala były zadymione przez pożar spowodowany podpaleniem śmieci. Do działań zostali zadysponowani druhowie z OSP Wieprz razem z psami ratowniczymi, w celu przeszukania budynku. Psy pod opieką przewodnika Jerzego Hermy odnalazły jedna osobę poszkodowaną. Został odnaleziony w piwnicach budynku. zatruty dymem, wyziębiony mężczyzna został przekazany przybyłemu na miejsce Zespołowi Ratownictwa Medycznego.
Ogromne brawa należą się czworonogą oraz ich opiekunom za dotychczasowy spędzony czas z pieskami podczas szkoleń i działań ratowniczych.
